Pytania i Odpowiedzi
Sesja narzeczeńska - po co?
Sesja taka daje mozliwość poznania się nawzajem, przyzwyczajenia się do skierowanego w Waszym kierunku aparatu z większym obiektywem. Wiemy z doświadczenia że taki sprzęt niejednokrotnie wyzwala onieśmielenie w sród osób fotografowanych. Dzięki temu powstaną piękne ujęcia zrobione w luźnej atmosferze a w dniu ślubu będzie tylko łatwiej i przyjemniej.
Nie każdy umie pozować, "jak Żyć"?
Pomoge Wam poczuć się swobodnie, pozowanie nie jest potrzebne ;) W trakcie sesji, reportażu czy na przyjęciu to Wy jesteście dla siebie. Ja mam być niewidoczny, porobię foty , czasami takie o których nie będziecie wiedzieć że są robione. Będę też bardzo blisko Was bo tak czasami trzeba. To ja zajmę się resztą.
Zabezpieczenie zdjeć - utrata danych
Często słyszy się u utracie zdjeć. Ktoś zlecił wujkowi fotografię na ślubie bo przecież ma aparat i mówił że umie. U nas w pracowni zdjęcia i pliki przechowywane są na kilku osobnych dyskach w formie zduplikowanej więc nie ma obaw o dane ;)
Drugi fotograf?
Na ślubie dzięki drugiemu fotografowi mamy pewność że nie umknie nam żaden ważny moment. Możemy być jednocześnie w dwóch miejscach i kadrować z różnych perspektyw. W tej pracy pomaga mi córka która uczy się w kierunku fotografii i niejednokrotnie zadziwiła mnie i innych swoją wizją na zdjęcie.
Jaki jest czas oczekiwania ?
W umowie asekuracyjnie wpisujemy do 60 dni (w życiu różnie bywa). Nigdy się jednak nie zdażyło by któraś para czekała dłużej niż 45 dni od momentu naszego ostatniego spotkania.